Wielowieyska żartuje z posłanki PiS. "Zamiast siedzieć w domu..."
„Nie wydaje Wam się urocze, że mocno konserwatywna posłanka Anna Siarkowska realizuje właśnie liberalno-lewicowe ideały i – zamiast siedzieć w domu – na sali sejmowej łączy macierzyństwo i pracę zawodową??” – napisała Wielowieyska na Twitterze.
Jak zauważyły media, posłanka PiS przyszła dzisiaj wysłuchać exposé premiera Mateusza Morawieckiego z najmłodszą córką – Hiacyntą.
"Kobieta kobiecie"
Żarty Wielowieyskiej nie spodobały się internautów, którzy krytykowali dziennikarkę za atakowanie kobiety, która łączy pracę z macierzyństwem.
Na uwagę Wielowieyskiej odpowiedziała też sama Siarkowska. "Realizacja liberalno-lewicowych ideałów to zabijanie własnych dzieci, a nie próba łączenia pracy z ich wychowaniem" – stwierdziła posłanka na Twitterze.
Pod koniec czerwca posłanka poinformowała o narodzinach swojej kolejnej córki – Hiacynty Marii Siarkowskiej.
Córka Anny Siarkowskiej przyszła na świat 25 czerwca po godzinie 16.00. Posłanka przekazała tę informację za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Hiacynta Maria Siarkowska – od wczoraj po drugiej stronie brzuszka" – napisała dwa dni później Siarkowska.